Megaman Zero Game

Dada

Zauważasz że jest nadczymś zamyślony... i patrzy cały czas w podłoge...

X

-Nad czym sie zastanawiasz?

Szepneła mu.

Dada

- A nad tym co Ci napisał... na tej kartce...

X

-Co ma być to będzie... w końcu sie dowiemy kto to napisał...

Sie do niegi jeszcze bardziej zbliżyła <dzwiek pocierania sie czegoś miękkiego o coś innego, [a to miękikie to wiadomo co xD]>

Dada

- No w sumie to masz racje... - Zarumienił się i uśmiechnął... on sobie dalej tak siedzi...

X

Sara zbliża swoją tważ do jego tważy... jest bardzo blisko.

Dada

-yyy... co chcesz zrobic? - zapytał się troszke odsuwając głowe do tyłu

X

Sara stara sie wyczytać myśli Tommego

-Nic czego mógłbyś sie bać.

Dada

Czytasz że ma mieszanke uczuc... nie wie co zrobic...

X

Sara pogładziła go ręką po twarzy

<Jest taki słodki i przystojny... ale lepiej poczekam jeszcze na TO... to będzie troche trudne ale jakoś wytrzymam...>

Dada

Czujesz że jest Ciepły... Chce patrzec gdzie indziej ale mu sie nie udaje...

X

<Ale nie wiem jednak czy to wytrzymam... co mam zrobić... ciało mi mówi to, a umysł to>

Mimowolnie sie uśmiechneła.

Dada

Teraz wogule nie myśli... nie wie co zrobic, jeszcze zapomni jak się nazywa... za szybko troche dla niego...

X

<Jednak przystopuje... nie chce by mu sie stała jakas krzywda... psychiczna>

-Ja lepiej pójde... odprowadzisz mnie do kwater?

Dada

Opamiętał się wziął się w garśc...
- Zaprowadze Cię.. - Wyksztusił