Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trans Server
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia / Stare expowiska / Metro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:32, 09 Sie 2008    Temat postu:

Yamitsu
(22 HP)
Usmiechnal sie wrecz zabojczo-groznie
- Pulapka na pulapce i pulapka pogania
Unioslem dlon na wysokosc brody z dwoma palcami wyprostowanymi w gore reszta zgieta do srodka dloni, skoncentrowalem sie na tych nozykach glownie tych w suficie mniej na tych wbitych lub nie w przeciwnika
- To jest sztuka...prawdziwa sztuka...KATSU!!!
Otworzylem szerzej oczy starajac sie niechybnie spowodowac wybuch nozykow, glownie tych w suficie by sie ta i tylko ta czesc sufitu zawalila na przeciwnika
<"moze niewiele to da ale moze przynajmniej da nam troche czasu na myslenie lub wykonanie jakiegos ruchu">


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alduron
Prime Admin



Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 2125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:19, 10 Sie 2008    Temat postu:

robię to co wcześniej, bo jestem ciekawy co wykombinują tym razem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trey




Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:46, 10 Sie 2008    Temat postu:

Tylko westchnął z niejasnego dla wszystkich powodu... W jego dłoni zaczął formować sie EarhBreaker, a ciało robota zaczynała pokrywać a to czerwona, a to błękitna aura. Poprostu przelewał energie virusa i energie psioniczną wprost do kuli, w celu zwiększenia jej mocy. Wiedział, ze może dojść do dużego wybuchu podczas trafienia skillem w przeciwnika... Ale wisiało mu to. Stał mu na drodze więc zginać musiał, no chyba ze by miał dla niego jakąś propozycje... Po chwili kulisty EB mógł pulsować swoją energią.
No i najzwyczajniej w świecie, Maverick rzucił kulą we wroga, aktywując jednocześnie osłonę, by siła wybuchu nie zmiotła przy okazji jego czy towarzyszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
azXcpl




Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:35, 11 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

= Art is a blast... naa... inaczej to leciało posłuchajcie mojej wersji. Art of Defence!

usłyszeliście z obłoków rożnych pyłów głos waszego przeciwnika po czym zobaczyliście go w pełnej okazałości. Nie wyglądał już jak robak... Mimo iż nie był ogromny to widać było, że nie rozmiar ma tutaj znaczenie. Wyglądał on strasznie a raczej nie tyle iż przerażał jego wygląd, co przytłaczające poczucie jego mocy... Od "robaka" tego nie wyczuwaliście, zas teraz stał przed wami stwór złożony z cienistej materii i taką samą bronią. Najbardziej rzucającym się w oczy szczegółem była jego głowa, a zwłaszcza emanujące czerwonym blaskiem oczy

= Pora się wam przedstawić, jesteście dobrzy skoro zobaczyliście mój prawdziwy wygląd. Nazywam się Wiriax drugi z trzech... Ale zaraz po co wam to mówię mój brat Zarxrax na pewno by się tak nie patyczkował i już dawno bylibyście przerobieni na inny rodzaj materii. Nawet nie dacie mi dokończyć a to szkoda...

zamilkł gdy zobaczył co Zareth w tym czasie naszykował, albo raczej przestał tyle gadać, powtórzył tylko trzy słowa...

- Art of Defense...

najzwyczajniej w świecie stał sobie i czekał na to co ma za chwile nastapić. Atakiem Yamitsa w ogóle się nie przejął, mimo iż trafienie było doskonałe. Kula mavericka rozświetliła całe pomieszczenie a następnie zobaczyliście... właściwie było tak jasno, ze nic nie widzieliście... ogrom wybuchu i zniszczenia, a raczej dziurę sięgająca aż do powierzchni. Gorsze było to iż przeciwnik stał około pół metra dalej w stanie niemalże nienaruszonym wokół niego unosiły się tylko opary resztek energii.

= Pora na mój ruch, Guard już był, teraz pora na Tricka

powiedział jakby sam do siebie i przeteleportował się nad Zaretha, nie był to jednak skill pokroju Area Graba... bynajmniej był to inny rodzaj teleportu. Jednak czas na to by sie zastanawiać nad tym posunięciem minął wraz z jego wykonaniem. =powiem ci coś. Virusy na mnie nie działają, tylko i wyłącznie broń konwencjonalna. Aczkolwiek i ona mi nic nie robi. Poziom 8 obejście defensywy: Helm Breaker!

Jego ostatnią wypowiedz zdążyli zrozumieć tylko reploid i maverick, Dla człowieka słowa wypowiadane były tak szybko iż zlewały się w bezkształtną masę z której rozróżnić można było tylko dwa ostatnie: "Helm Breaker" Zareth pomimo błyskawicznie postawionej osłony, ku zdziwieniu towarzyszy został najzwyczajniej w świecie przecięty na pól, miał szczęście, ze jest maszyną ale prawdziwym fartem było to, że głowa ocalała. Raczej to uszkodzenie powinno sie dac naprawić o ile przeciwnik da mu szanse wyjśc z tej walki cało, Yamitsu stał zaś obok i gdy przeciwnik był tak blisko zaczęła go bolec głowa. Nawet gdyby chciał coś zrobił zdrowy rozsądek podpowiadał mu iż nie ma szans. Został jeszce Abaddon


(obrażeń wam nie napisze, bo i tak na nic sie nie zdadzą w tym wypadku.Zacznijcie wszyscy traktować walkę poważnie albo sie skończy jak się skończy...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:17, 12 Sie 2008    Temat postu:

Yamitsu
(23 HP)
<"co za menda...gdyby nie ta glowa">
Przymruzylem oczy i zlozylem ze soba specyficznie dlonie
<"jasna...">
Odsuwam sie w tyl najlepiej do cienia jakiegos, zamykam oczy i probuje skoncentrowac sie, jakos pozbierac sie w sobie bowiem w tym stanie walka moze sie zakonczyc totalnym fiaskiem
<"bron konwencjonalna...czym on u licha jest...wtedy lod calkiem niezle go przymrozil...a gdyby tak...">
Zawolalem wiec do tegoz drugiego jak sie wydawalo psionika
- Hey!! Sprobuj mu zafundowac cos w rodzaju zera bezwzglednego!!! a przynajmniej zrzucic temperature jak najnizej!!! moze to pomoze!!!
<"czy pomoze...oby...trzebaby go unieruchomic wtedy by mozna bylo cos z niego wycisnac...dlaczego nie przykladalem sie do iluzji byloby to dobre rozwiazanie a tak...nah nadrobi sie to...jesli przezyje">
Zamykam oczy koncentrujac sie ile tylko moge, zeby sie jakos pozbierac
<"i jeszcze cos...ten koles wogole nie zna sie na sztuce pfff">


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yamitsu dnia Wto 0:17, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alduron
Prime Admin



Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 2125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:17, 12 Sie 2008    Temat postu:

-Dobra mam plan.
Mówię cicho przez komunikator od towarzyszy
-Dobra mój drogi przeciwniku, to zagramy teraz to po mojemu ok?
Podchodzę do kawałków kolegi, zbieram je z ziemi i kładę obok Yamitsa
-poskładaj się, w końcu jesteś maszyną, użyj elfa i ogólnie jakiś heal. Aha i prosił bym także na chwilę o twojego Hakera...
*Skoro jest "ciemny" tak jak ja to mi rozświetlenie całego terenu da niewiele.*
-Mogli byście mi dać jakieś buff'y? Przydał by mi się atak, bo moje osiągi jeszcze są podwojone od Zero Flakesów z turnieju .
Sam używam swojego elfa hakerskiego aby zmienić Cordaca w Broń z elementu światła (3 lvlowemu Hakerowi to bez trudu powinno przyjść)

Jeżeli wszyscy będą gotowi (no oprócz Zaretha) to przystopuję do dalszych działań
-Yamitsu, zwiększ atak mojej roni jak najbardziej możesz, może być trudno dla ciebie ale do walki już sie zbytnio nie przydasz bo i tak za dużo energii zużyłeś na "Psionikowanie" Gdy się tamten poskłada to mi daj znać prze komunikator...

jeśli Zareth da mi elfa to dobrze, jeśli nie to mniej dobrze ale i tak przystępuję do swojego planu

-Coś mi się wydaje ze teraz to powinien być inny styl niż Trick... ja chce zobaczyć Gunslingera!
Krzyknąłem do wroga wyciągając Cordaca i go ładując 3 rakietami
*światło winno go uszkodzić i to dotkliwie*
Staram sie teraz przeskanować wroga dzięki umiejętności Skan
-Jak mi się coś stanie to uciekaj z Zarethem, załóżcie sobie jakąś osłonę w razie ataku z mojej strony i mi też ją włączcie
mówię przez komunikator do Yamitsa, czekając na ruch rwoga

(ile zajęła by ewentualne składanie się Treya przy jego inteligencji?)
(Flakesy trwają całą walkę więc dalej mam staty x2)
(jeśli on jest z Cienia to go światłem więc zmieniłem elfem broń na Light-mode, więc to około 1500DMG przechodzi w 3000DMG)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trey




Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:46, 12 Sie 2008    Temat postu:

Co by tu napisać...
Był zszokowany takim ogromem mocy, jeszcze ten atak poważnie go uszkodził.
Nie mając zbyt duzego wyboru, teleportował sie troche dalej, mając nadzieje na to, ze przeciwnik nie będzie chciał odrazu dokonczyć dzieła.
By sie poskładać, uzył Aliisze do uleczenia ran[full].
Równiez postarał sie wysłac elfa Hune'a dla Abaddona, zbufować jego broń czy jego i... nałozyć na członków drużyny Tarcze zywiołową


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
azXcpl




Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:16, 12 Sie 2008    Temat postu:

Yamitsu & Kubuc & Trey

= Ciekawi jesteście, a zwłaszcza te rakiety które we mnie lecą a może bym je tak wchłonął... zobaczę Gunslingera u ciebie. a za chwile pokaże wam Dark Slayera...

Wiriax jak powiedział tak zrobił i w momencie gdy rakiety miały w niego uderzyć (po tych całych przygotowaniach zakładam, że Kubuc w koncu włączył się do akcji i wystrzelił rakiety) cień zmienił kształt i je wchłonął. Zrobił tak bo prawdopodobnie nie wiedział o energii światła w nich ukrytej. Zobaczyliście jak zaczyna jaśnieć i wybucha. Silna eksplozja ponownie targnęła całym metrem. Widocznie nowa broń Abaddona świetnie się spisuje zwłaszcza połączona z wszelkimi power-upami. Zareth natomiast zdołał się wyteleportowac z tamtego miejsca, co przy obecnym stanie przyprawiło go o lekki ból głowy i w momencie gdy używał elfa leczniczego zaczęło się pod nim dziać coś dziwnego jego cień rozdwoił sie i tak druga cześć nabrała znanych wam przed chwilą kształtów i odłączyła się od właściciela. To samo stało się przed Abaddonem

= Poziom 28 odbicie Doppelganger style!

usłyszeliście dwa głosy stojących przed wami Doppelgangerów

== poziom 9 stinger!
= poziom 21 milion stab!

Zareth ledwo co wyleczony nie miał nawet szansy sie wybronić czy w jakikolwiek sposób uniknąć tego ataku, początkowo obronił go pancerz i wzniesiona bariera, jednak to nie mogło trwać w nieskończoność i gdy już wszystkie osłony oraz pancerz puściły maverick poczuł tylko jakby dziesiątki ostrzy wbijały się w jego korpus, nagle wszytko zgasło, główne i zapasowe źródła energii zostały niemalże w tej samej chwili zniszczone. Abaddon początkowo był w lepszej sytuacji wprawdzie cienisty miecz wbity w brzuch lekko nie pasował do reszty ale nie stanowił większego zagrożenia. do momentu następnej kwestii wypowiedzianej przez drugiego Doppelgangera

== poziom 18 Sword destruct

Tutaj nie było półsekundowej przerwy pomiędzy odcięciem pierwszego i drugiego źródła zasilania wszytko padło natychmiast... po czym pozostał tylko jeden Wiriax który podszedł do ostatniego ocalałego po tej lekkiej i jakże dla niego zabawnej wymianie ciosów

= ciebie oszczędzę, bierz ich i spadajcie. Na nic mi sie już nie przydadzą tak wiec chyba pora bym sie zwijał i poszukał następnego celu. Chętnie sie z wami jeszcze zmierzę gdy sie podszkolicie

wygłosił swoją kolejną tyradę po czym zniknął zostawiając cie z dwoma unieruchomionymi towarzyszami... ciężkimi towarzyszami...

( a teraz pora na expy i inne pierdołki Trey dostanie 11 000 exp, Abaddon 9 000 expa, a Yamitsowi skapnie z tego "zaledwie" 6 000 exp. Oczywiście, gdy ktoś ma jakieś mnożniki od rasy, form i innych rzeczy to juz jego sprawa i niech mnoży to jak chce)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alduron
Prime Admin



Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 2125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:31, 12 Sie 2008    Temat postu:

(a czy ja wystrzeliłem je? ja tylko je załadowałem do broni -_-")

jak się postać obudzi to pogada z resztą

(uwzględniając 30-sto minutowe automatyczne składanie się ciała, to powinno być chwilę później gotowe do działania)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:55, 12 Sie 2008    Temat postu:

Yamitsu
Gdy przeciwnik sie oddalil stanal prosto ale nie na bacznosc poprostu skoro zagrozenie minelo...
- nie docenilem go...wlasciwie bawil sie nami...trzeba bedzie sie naprawde mocno podtrenowac zanim go znowu spotkamy...i wtedy musimy byc gotowi...
Zamyslil sie chwilke
- Teraz pytanie co mam zrobic z towarzyszami, nie umiem skladac mmm mechanicznych czesci...glowa jeszcze mnie boli...no to jestesmy w kropce...no coz trzeba sprobowac
Probuje jakos chociaz zebrac czesci w jedno miejsce obu towarzyszy (tzn na osobne stosy, zeby nie mieszac Razz) i jakos chociaz w teorii poprzykladac rece to torsu nogi na dol czy cos...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trey




Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:24, 13 Sie 2008    Temat postu:

Mimo wszystko jego ciało sie jakos regeneruje. Drugi rdzeń zaczął pełnic funkcje 'regeneratora' o ile sie włączył...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
azXcpl




Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 3975
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:41, 14 Sie 2008    Temat postu:

Trey`e & Kubuc`e & Yaimtsu`e

( nei wiem na co czekacie, jak sie składacie sami to sie składajcie exp dany wiec możecie się rozejść, chcecie następna akcje to juz z innym MG )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:43, 14 Sie 2008    Temat postu:

Yamitsu
Czeka, az sie towarzysze poskladaja gdyby bylo potrzeba postara sie pomoc w miare mozliwosci
- hmmm chyba bedziemy musieli potrenowac zanim mu nastepnym razem spuscimy lomot, czuje jednak, a nawet widze, ze nastepna walka bedzie nasza
<"i bedzie remis hehehe">


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alduron
Prime Admin



Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 2125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:38, 15 Sie 2008    Temat postu:

(dobra, walić to, przyjmijmy ze juz cali jesteśmy przez ten czas oczekiwań)
-idziemy dalej?
zapytałem kolegów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trey




Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:29, 15 Sie 2008    Temat postu:

Spojrzał na wszystkich... I odpowiedział
-Ta, to idz pierwszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia / Stare expowiska / Metro Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 28, 29, 30  Następny
Strona 29 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin