Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ruiny Kryjówki.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:35, 02 Gru 2010    Temat postu:

Matio Shiroi

kiedy złapał moja prawą rękę uśmiecham się, tak jak bym mówił na to czekałem, następnie uderzam go lewa rękę w łokieć powinno to poluzować uścisk lub wyłamać rękę w łokciu, jeśli się uda zeskakuje ze niego ale tak żeby wylądować za jego głowa obrócony do niego i uderzam go miedzy oczy a następne w krtań, jeśli w coś nie wyjdzie staram się odskoczyć od niego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 21:02, 02 Gru 2010    Temat postu:

Pomimo dość skutecznego trafienia w łokieć Hunter znalazł w sobie dość siły by pociągnąć Matio w swoją stronę. Jego nacisk pazurami zapewne sprawił człowiekowi nieco bólu, chociaż pewnie trochę mniej niż nie do końca trafione kopnięcie, które zeszło mu trochę w bok. Myk z ogonem natomiast wyszedł mu całkiem nieźle. Matio stracił równowagę, wywrócił się, więc Hunter miał drogę wolną do wyprowadzenia swojego kopnięcia...

...Fool! To by było zbyt piękne. Matiowi udało się "wyrolować" spod buta reploida. Aktualnie leżał on na ziemi z kostką dość grubo obwiązaną ogonem Huntera, a hunter stał obok niego z lekko ugiętą prawą nogą po chybionym stąpnięciu. Oraz z bolącym łokciem, przez który sprawność jego ręki będzie pewnie do następnej naprawy trochę ograniczona.

(Matoi -> Naras)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez X dnia Czw 21:30, 02 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:20, 02 Gru 2010    Temat postu:

Matio Shiroi

(tak tylko informuje moje rękawice maja opancerzenie po zewnętrznej stronie do łokcia)

To fajnie. Wiele to co prawda nie zmienia, bo pazury się wbiły po wewnętrznej, ale dzięki za info

<fajnie ogon na szyj i tego jaszczura obok to może tak >

wykonuje nagły obrót żeby uderzyć go w kolano i się przewrócił jeśli się uda

wstaje i sprzedaje mu kopa w bok tak aby się obrócił na brzuch następnie siadam na nim i łapie w lewą rękę jego ogon a w prawą głowę i tak, za ogon ciągnę ile się da, a głową jego bije o podłogę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:39, 02 Gru 2010    Temat postu:

Hunter v.6

Hunter zawsze po akcji ogonem puszcza wroga, nigdy nikogo nie przytrzymuje w ten sposób!
Gdy on ucieka spod mojej nogi, odsuwam się lekko i stoję w pozycji szerokiej na dwa razy barki, stopy równolegle, kolana ugięte (pozycja chroni obydwie nogi przed złamaniem i jest wystarczająco stabilna by powstrzymać szarżującego przeciwnika).

<Ja słabnę, ty słabniesz, dużo huku... Chwila! Coś tu nie gra!>

Patrzę na przeciwnika z podrapaną twarzą, jeśli zacznie się pocić te ranny będą go strasznie swędzieć, ale nie o to chodzi. Po prostu świeci mi w głowie jedna myśl.
Jeśli spróbuje mnie zaatakować w czasie wypowiedzi odskakuje.

-Czekaj! -mój głos jak zawsze: tak przenikliwy, że aż ranni uszy- Zadałeś sobie pytanie: co tu się stało? Gdzie ludzie, którzy nasłali golema? Gdzie nasi wspólni wrogowie?
Chwila przerwy by uszy nieznajomego odpoczęły.
-Czy uciekli? Czy zabrali plany? Narobiliśmy tyle hałasu waląc o ziemie, ze powinni dawno tu być.

Czekam na jego reakcje, ale uważam by mnie nie zaatakował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 21:48, 02 Gru 2010    Temat postu:

(Szkoda kurna, że nie noccni)

Krótko. Ataki Matio nie trafiły. Hue hue hue...

(Matoi -> Naras)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:01, 02 Gru 2010    Temat postu:

Matio Shiroi

wstaje z ziemi jednym sprawnym ruchem. i przygotowuje się do odparcia ataku.

-wiesz co jaszczur chyba jesteśmy tak samo słabo poinformowani, wiem tyle że kazali mi zdobyć plany-kiedy to mówił obserwował przeciwnika aby móc w razie czego szybko zareagować- a czy tu są czy ich nie ma można się tylko dowiedzieć sprawdzając.

ustawiam się prawym bokiem do przeciwnika,abym mógł odskoczyć jak będzie chciał mnie podciąć, i podniesioną ręka do osłony, a lewą z tyłu aby mógł zadać jedno mocne uderzenie w razie potrzeby


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:01, 03 Gru 2010    Temat postu:

Hunter v.6

-Logiczne wyjście to tymczasowe zawieszenie broni, żeby ustalić, czy jest za co ginąć. Najskuteczniejszą formacją byłoby: ty z pancerzem na rękach z przodu, ja z pazurami za tobą... ale na to się nie zgodzisz to logiczne.

Chwilka by odsapnęły jego uszy.

-Dlatego trzymajmy dystans między sobą i zejdźmy niżej. Najcenniejszą walutą w walce to czas, a my go wiele straciliśmy.

Przez cały czas trzymam swoją pozycje. Wizja współpracy ma logiczne uzasadnienie, a dalsza walka w tym momencie nie. Arkadia może wiele stracić jeśli nie będę postępował logicznie.

<Jejku... w życiu tyle nie mówiłem.>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:21, 03 Gru 2010    Temat postu:

(nie wiedzę żeby gm musiał coś tu pisać na razie )

Matio Shiroi

<za jakie grzechy....>

-jak na jaszczura w miarę dobrze gadasz, nie zgodzę się iść przodem, bo ufać wrogowi nie wypada, do tego skat mogę wiedzieć ze mnie nie chcesz zaskoczyć i zabić??


Rozglądam się aby zobaczyć czy jest jakiś korytarz i jakie są jego wymiary w przybliżeniu, ale tak aby kątem oka cały czas widział przeciwnika

-a i tak w ogóle jak możesz wiedzieć że ci na zewnątrz nie walczą jak nie słychać nic??

zmieniłem lekko pozycje na przypominającą bardzie pozę z karate czyli lewa noga bardziej do przodu i lewa ręką równolegle do niej ciężą ciała oparty na ugiętej prawej nodze i prawa za sobą do wyprowadzenia silnego uderzenia w razie konieczności obrony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:44, 03 Gru 2010    Temat postu:

Hunter v.6

<Mój głos jeż aż tak przenikliwy, że zdania dostaję dodatkowy sens?>

-Nie rozumiem pytania. Nie wypowiadałem się na temat sytuacji zewnętrznej. Mój głos ci chyba szkodzi.

Mam już dość rozmowy, nigdy dużo nie mówiłem, a nie uśmiecha mi się wizja tłumaczenia tego co powiedziałem. Szukam przejścia w głąb lokacji. Kiedy je znajduje rzucam do nieznajomego:
-Nie musisz iść na współprace ze mną. Możesz sobie tu zostać i czekać, aż będę wychodził. Rób sobie co chcesz, ale nie właź mi w drogę- to było NAPRAWDĘ nie miłe, gdy jestem zirytowany mój głos brzmi jeszcze gorzej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:03, 03 Gru 2010    Temat postu:

Matio Shiroi


-u pan jaszczur się złości- tu pokazał się nie miły uśmiech- dobra a tak na powarzenie-mój głos stał się stanowczy i twardy, wrażenie jest takie jak by się nagle rozmawiało z inną osobą -to wydaje mi się że raczej nikt go nie nasłał sam zaatakował, bo chyba trzeba być kretynem aby niszczyć własna kryjówkę-tu była chwila przerwy-jak dajesz mi wolna rękę to idziesz lekko z przodu o krok, a ja obok w znacznej odległości krok za tobą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matoi dnia Pią 17:04, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:18, 03 Gru 2010    Temat postu:

Hunter v.6

<Hmm... faktycznie golem wyjście miał bombowe, ale może dlatego, że twórcy nie zdawali sobie sprawy z jego siły?>

Patrzę na obcego z pogardą.
<Ja z przodu tak? Pustynny piesek nie czuje się na siłach.>

Odnajduję wejście prowadzące dalej i idę płasko przy ziemi (na jaszczurkę). Jeśli wykona jakiś gwałtowny ruch, lub spróbuje do mnie doskoczyć w porę usłyszę zakłócenie w rytmie jego chodu (przyjęcie pozycji do ataku, kroki to wszytko hałasuje, będąc blisko podłogi będę słyszał wszystko dość wyraźnie).
-DWA kroki odległości. Idę pierwszy więc dowodzę: dam znak "stać" to stoisz.

Gdy znajdę drogę ruszam szybko przodem.

(Tu wchodzi MG ^-^)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:43, 03 Gru 2010    Temat postu:

Matio Shiroi

ruszyłem za nim czujnie go obserwując w końcu odezwałem się stanowczym i twardym głosem

-ty wiesz co Arkadyjczyku coś mi tu nie gra czemu tylko my tu jesteśmy a gdzie kruki ??

to powiedziawszy wyciągam komunikator łącze się z dowódcą nie zmieniając głosu mówię

-dowódco mam głupie wrażenie że jest za późno, mam tutaj jakiegoś jaszczura z Arkadii ale nie widzę nikogo z kruków, coś mi tu nie pasuje.


(tak i tu już need gm)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matoi dnia Pią 23:45, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 13:20, 05 Gru 2010    Temat postu:

- Mniejsza o to. Szukaj dalej żołnierzu -Usłyszał Matio w swoim komunikatorze. I tyle, jeżeli chodzi o wyjaśnienia i rozkazy. Faktycznie, może jak pójdą dalej w głąb kompleksu uda im się wyjaśnić, co tutaj się stało? Ba, może nawet znajdą to, czego szukali.
Po krótkiej przechadzce i wyminięciu trupa z głową rozbitą czymś BARDZO ciężkim znaleźli się w wielkiej sali. Trupów było tutaj całkiem sporo, tak samo jak zniszczonych elementów wystroju. Wyglądało jednak na to, że ogromny komputer stojący pod ścianą był nienaruszony. Ogląd na całą sprawę mieli dość dobry zważywszy na to, że byli jakieś 10 metrów powyżej poziomu podłogi, a to za sprawą schodów, które pewnie utrudniały trochę ucieczkę co poniektórym, zważywszy na ich szczątki walające się po nich.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez X dnia Nie 13:29, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:43, 05 Gru 2010    Temat postu:

Hunter v.6
Schodzę do pomieszczenia i daję tymczasowemu sojusznikowi znak "stój". Chwilę badam wzrokiem okolicę.

<Nie mam wątpliwości. Golem oszalał. Istnieją dwie opcje: 1. System golema jest zepsuty i nie ma nad nim kontroli i 2. Ktoś pomylił się przy wydaniu polecenia "atak" przez co golem zrozumiał "eksterminacja". W pierwszym wypadku trzeba golema zniszczyć w drugim potrzebny jest tylko zręczny informatyk by zmienił rozkaz... może jest tu jakiś ranny programista?>

Szeptem:
-Szukamy żywych. Najpierw zatrzymamy golema. Żadnych głośniejszych dźwięków.

Nadal płasko przy ziemi oglądam kolejne ciała przy okazji przeszukuje ich kieszenie, patrze jaką bronią walczyli.
Momentami zerkam też na nieznajomego kompana, czy jeszcze się nie udusił w smrodzie krwi, albo nie zaplątał w falki (z nadzieją nie troską Razz ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:16, 05 Gru 2010    Temat postu:

Matio Shiroi

rozglądnąłem się po trupach jak wyglądają jeśli dopatrzę się kogoś wyglądającego cało podchodzę i sprawdzam co z nim jeśli nie żyje to zabieram tylko co miał przy sobie i wydawało się wartościowego , następnie podchodzę do jedynego ocalałego kompa i włączam go jeśli jest wyłączony i sprawdzam jego zawartość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin