|
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:46, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
<Ciekawe co by wyszło z połączenie miś+ściana... Może sufit?>
-Taa... wezmę to trochę przeczyszczę, zszyje i posmaruje maściami regeneracyjnymi. Chwilkę zajmie, aż się zregeneruje, ale potem będziesz miał tylko bliznę, a i szwy jeśli ich nie zdejmę, przypomnij mi o tym jakbym zapomniała- Tutaj udaje, że na chwilę się zamyśla, a potem klepie się w czoło- O w mordę! Już pamiętam gdzie jest mój stary skalpel... w środku tamtego gościa, którego operowałam.
Jakoś nie mogła się powstrzymać od żarciku. Kusiło ją by jeszcze groźnie pochichotać, ale uznała to za przesadę.
Znalazła w miarę dobre miejsce gdzie kazała pacjentowi się położyć na brzuchu i przeczyściła, zszyła, posmarowała maściami. Gdy się zregeneruje trzeba będzie wyciągnąć szwy. Po, czym powiedziała całkiem poważnie:
-Tylko pamiętaj: walczyć wręcz będziesz mógł za co najmniej godzinę.
Skoro nie ma wroga to nie przewiduję komplikacji w zabiegu. Jest gotowa do dalszej drogi, lub wykonania innych rozkazów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:47, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
I idziesz. Dotarliście do wielkich pancernych drzwi z sejfem.
Dowódca spojrzał na drzwi.
- Zna się ktoś na otwieraniu czegoś takiego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:49, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
<Teoretycznie znam się na mechanice i mogłabym pokombinować... ale wątpię by mi się udało>
Ponieważ nie miała nic do powiedzenia nic nie mówiła. Z nudów zaczęła bawić się Świetlikiem w efekcie czego raz robiło się jasno zaraz potem ciemno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:09, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Wysadzamy? - Zapytał jeden. Głos miał pełen ekscytacji.
- Chyba nie ma innego wyboru. Wysadzaj.
Trochę roboty i drzwi zostały wysadzone. I okazało się, że po drugiej stronie ktoś był. I teraz jest ranny.
- Medyk! - Zawołał dowódca - Zanim dowiemy się kto to, opatrz go! Strzelec, osłaniaj ją! Jeśli pacjent będzie agresywny, odstrzel go.
- Tak jest! - Zawołał jeden i podszedł do Ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:36, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
-Taa... ja tam bym go od razu odstrzeliła.
Jej bezpieczeństwo zależy od strzelca dlatego tym faktem się nie przejmuje. Podchodzi do rannego i go ogląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:47, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Człowiek. Pełno odłamków od wybuchu w Ciele. Nieprzytomny. Mocno poraniony. Ale żyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:09, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
Spojrzała na niego i mimowolnie wrzasnęła:
-KU*****A! I MAM TO Z NIEGO TERAZ WYCIĄGAĆ?!
I cisza.
Salidia ma nadzieję, że nieznajomy miał kamizelkę kuloodporną bo oszczędziło by to dużo czasu. Tak, czy siak zdejmuje mu koszulę, czy co tam na sobie ma i zajmuje się tułowiem, a także głową. Ręce, oraz nogi połowa biedy w końcu robi za jeńca, czyli ma go utrzymać przy życiu, a by to osiągnąć musi zatroszczyć się najpierw o najważniejsze rzeczy.
Skrupulatnie wyciąga odłamki, po czym smaruje maściami regeneracyjnymi. To jest najżmudniejsza robota jaką dostała od dłuuuższego czasu, a na dodatek ciągle uważa na wszelkiej maści komplikacje. Praca w takim skupieniu zdaje się trwać wiekami. Kiedy jego życie nie będzie już zagrożone podczas usuwania reszty obrażeń potajemnie, korzystając z okazji przeczesuje mu kieszenie.
Ostatecznie pacjent nadal posiada pewne urazy, gwałtowniejszy ruch i przypomni sobie o każdej dziurce w ciele, maść regeneracyjna była nakładana skąpo by mógł, żyć, ale w sporym ograniczeniu ruchowym.
-Koniec... Cucimy dziada? Może wsadzimy mu jakąś małą petardę do tyłka?
Spojrzała się na speca od wybuchów z diabelskim błyskiem w oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:52, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Znalazłaś tylko jakąś dyskietkę. Jeśli miał broń, to musiało mu ją gdzieś odrzucić.
Koleś od wybuchów spojrzał na Ciebie
- Kobieto, jesteś przerażająca....
A koleś zaczyna się budzić....
Dowódca rozkazał wam odejść. Sam chciał porozmawiać z jeńcem. Więc oddaliliście się. Hm...może okazja do pogadania z żołnierzami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:51, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
Kończy operować jeńca i przygląda się dyskietce.
<Kuszące... ale wolę nie ryzykować gniewu dowódcy bo "Cesarz" też mógłby być na mnie zły... a tego nie chce>
Dlatego dyskietkę oddała dowódcy.
-Miał to w kieszeni...
Podchodzi do oddziału i mówi do speca od bum-bum rozbawionym głosem:
-Wolę określenie "kreatywna".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:43, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Tak w ogóle to skąd jesteś? - Zapytał jeden z nich - Dowództwo Gildii obiecało nam medyka, w końcu my jesteśmy tylko od roboty, oni załatwiają papierkową robotę. No i ty nagle się zjawiasz znikąd. Co to za sztuczka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:01, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
Zmierzyła wzrokiem żołnierza, który widocznie lubi pytać. Opowiedziała:
-Pochodzę z miejsca gdzie uczą, żeby nie zadawać ciekawskich pytań. A to jak tu dotarłam... ujmę to tak: jeśli dowództwo będzie chciało byś znał ich metody to Ci sami powiedzą.
Patrzy, czy dowódca oddziału zakończył już swoją rozmowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:50, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie skończył.
Drugi, mający na oczach gogle obszedł Cię dookoła.
- Nówka sztuka. Sprzed kataklizmu. Nieźle, nieźle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:25, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
-Jak wpadniesz w moje łapy to te twoje gogle zaszyje w okolicach twojego pęcherza.
W jej głosie brzmiała dziwna szczerość. Zdecydowania nie kłamała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:37, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie zdążył odpowiedzieć bo usłyszeliście głos dowódcy.
- Do mnie!
No i wszyscy polecieli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:41, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Salidia
<No nareszcie... już zaczynała mnie wnerwiać ta cała banda>
Podeszła do dowódcy. Przy okazji sprawdziła jak się trzyma jeniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|