Megaman Zero Game

Ramroyd

Heh mam was wszystkich dosyć... dobijacie mnie...

Kiedyś ja naskakiwałem na Jediyana o to co zrobił Chii (postaci X'a). Później odszedł i jakoś nikt nie obrócił się przeciw mnie. Ale ja jestem dziecko Neostrady to pominiemy tą wypowiedź.

Phantom... odchodzisz, bo ktoś powiedział Ci, że jesteś złym MG? Żałosne... wielu czepiało się X'a że kiepsko MGuje i rzadko odpisuje i co? Odszedł? Napuścił graczy na siebie nawzajem? NIE! On był tutaj dalej.

Więc zakopcie ten jebany topór wojenny. Nie ważne kto jest winny. Przebaczcie sobie nawzajem i grajmy dalej. I, tak Phantomie, także przez CIEBIE to forum upada.

Dziękuje

Silvan · Gość

Dobrze Gada Dać mu Hervaty albo kawy nie wiem co wolisz bardziej XD

Ramroyd

Nie pijam kawy...

Duck4

To może i ja się wypowiem, choć nie za bardzo jestem w temacie. Phantom jeszcze mi nie MG'mował ( może dlatego że mam postać typowo bojową, nie wiem ) ale śledze/iłem temat "Baza D.A.W.N." i żal go tracić. Widać że się stara, chce wprowadzić jakiś nowy klimat, urozmaicić granie. No właśnie GRANIE. Z tego co mówicie (piszecie?), i nie ukrywam że to informacja z drugiej ręki, Doragon'owi pomieszała się rzeczywistość z GRĄ. To dobrze że nie chcesz traktować kobiet (dziewczyn) jak lalki jednorazowego użytku ale pamiętaj, SARA NIE ISTNIEJE, nawet jeśli Phantom będzie odrywał jej wszystkie kończyny na twoich oczach... nie to źle pozwiedzane, na oczach TWOJEJ POSTACI, i choć byś nie wiem jak był oburzony tym że coś się z nią dzieje, to fikcja, przyzwyczaj się. A jeśli chciałeś wzbogacić swoje granie ponad zwykłe levelowanie to respekt za chęci, ale gorzej z wykonaniem

Aha to co tu napisałem może być zwykłą głupotą gdyż nie śledzę przebiegu konfliktu. Opieram to na postach z tego tematu

Phanti

Ramroyd - Sorry, ale mam odruchy wymiotne kiedy czytam posty Doragona. Dalsza klotnia spowodowala by totalny rozpad tego forum, wiec wolalem sie wycofac (juz 3 fora poszly sie pieprzyc, kiedy uparlem sie zeby postawic na swoim)

Tak czy inaczej, zostaje na MMZG. Najwyzej Doragon bedze sie rzucal to dostanie ode mnie dwa warny i poleci stad. Zreszta, moze sie nie pojawi bo bardzo mozliwe ze Doragłup nie zdal egzaminu komisyjnego i nie pojawi sie juz tutaj.
Ale jesli sie pojawi...Heh. Mowi ze naduzywam wladzy GMowej i znecam sie nad nim. Jak tylko tu przyjdzie to dopiero zaczne sie nad nim znecac.

Rashef

Phanti

No i z moich nadziei nic, bo Doragon zdal komisa. No, ale coz.

X

Ehhhhh... mówiliście że nie będzie już kłótni na forum. I co? Dostanie sie tobie i Doragonowi za to. Doragonowi sie miesza gra z fickją. Albo przynajmniej nie ma żadnego dystansu. Przezywa wydarzenia z gry jakby to była prawda. To dobrze, ale bez przesady. To dobrze że sie wczuwa, ale to sie przenosi na świat rzeczywisty. Człowieku, masz słabsza psychikę ode mnie. A to już wyczyn.

Cieszę się Phantom że nie chcesz by to forum sie rozpadło. Ale czy musisz dolewać oliwy do ognia grożąc Doragonowi, i źle mu życząc? Trzeba mieć do tego dystans.

I jeszcze jedno. Myślałem sobie: kogo odejście miało by lepsze skutki dla forum: Marka (No cóż, może to opinia, ale według mnie zachowuje sie jak parolatek co potrafi zirytować) czy Doragona (Te kłótnie z Phantomem i zbyt duże wczucie sie w grę.) uznałem że lepiej by było gdyby odszedł Doragon. Bo jak tak dalej pójdzie to ludzie odejdą, bo kto lubi być w takiej nerwowej atmosferze. A Mark może zdenerwować, zirytować, ale da sie z takim grać. Ciężko jest, ale sie da. Doragon ostatnio stał sie strasznie toksyczną jednostką dla forum, i jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli sie pożegnać.