Megaman Zero Game

Ramroyd

Po zatwierdzeniu konsolka zamkła się i nie było śladu po niej na plecach. Cerv odwrócił go z powrotem na plecy i po chwili reploid otworzył oczy. Były koloru błękitnego

-Gdzie... gdzie ja jestem??

Powiedział (głos ma podobny do głosu Juliusa Belmonta z Castelvanii: Aria of Sorrow)

X

-Jestes w bazie. Ja jestem Chii. Chii cie znalazła.

Ramroyd

-Bazie? Jakiej bazie? Pamiętam tylko że zostałem zaatakowany a potem ciemność... uratowałaś mnie i jestem co dozgonnie wdzięczny... tylko... kim ja jestem... nie pamiętam jak się nazywam...

X

-Chii też nie wie kaj sie nazywasz... Chii wymyśli tobie imię, dobrze?

Ramroyd

-Dobrze.

Powiedział i uśmiechnął się

X

-Może... Luvi? jak ci sie podoba?

Zapytała sie.

Ramroyd

-Piękne imię. Zapisywanie: Luvi.... imię zapisane...

Odpowiedział.

X

-Bardzo sie ciesze... może pojdziesz ze mną do baru? Masz w sobie żołądek?

Zapytała sie.

Ramroyd

-Nie wiem... chyba mam ale jestem reploidem więc nie odczuwam głodu... ale mogę ci towarzyszyć.

Luvi wstał.

X

-To niech Luvi idzie ze mną...

I Chii poszła do baru.

Ramroyd

A Luvi za nią.

Xenfals

Xenfals wszedłszy do Laboratorium Cerveau zaczął przyglądać się wielu wynalazkom i rodzajom uzbrojenia. Zainteresowal go plastikowy model mecha bojowego, lecz gdy wszedł Cerveau szybko odwrócił się wyprostowany i zasalutował.
-Witaj dr. Cerveau. Przyszedłem, by zakupić u Ciebie kamizelke kevlarową, spodnie kevlarowe, wygodne buty i zestaw amunicji- po tym położył przed nim na ladzie 100 E-C

Dada

- A masz, prosze o to zamówione rzeczy...
Położył to co zamówiłeś i zabiera 100 E-C

Trey

Wchodzi do labu
-Dziendobry... przyszedłem kupic Pistolet P-10 + pakiet magazynków..

Dada

Wyciągnął pistolet...
-a jakich magazynków? Laserowych czy zwykłych?