Megaman Zero Game

Yasahiro · Wysłany: Nie 2:23, 04 Mar 2012 Temat postu:

Shinku Ankoku

Uśmiechnął się i leciutko przechylił głowę, przymykając lekko oczy.

-Wygląd może mylić, stoczyłem sporo walk odkąd dołączyłem do Arkadii. Poza tym, to może jeszcze pomóc w misji. W końcu jeśli cel wie, że go szukają, to kogoś jak ja będzie najmniej podejrzewał.-

Phanti · Wysłany: Pon 1:19, 05 Mar 2012 Temat postu:

Dr.Liang westchnęła.

- Widzisz... Prowadziłam badania nad pewnym wirusem, który daje ludziom niesamowite zdolności. Tworzy z nich superżołnierzy. Jednak... Osobnik, który ochotniczo zgłosił się na testowanie wirusa okazał się być...Niestabilny. Nie wiem czy to efekt uboczny, czy może jego prawdziwa natura ale uciekł. I jest bardzo niebezpieczny.

Zrobiła chwilę przerwy

- Jest mi naprawdę szkoda tego człowieka, ale jedynym obecnie wyjściem jest uwolnienie go z tego cierpienia...

Zrobiła smutną minę. Ale słodko wyglądało....!

- Naprawdę myślisz, że Ci się uda? - Spojrzała Ci prosto w oczy.

Yasahiro · Wysłany: Pon 1:59, 05 Mar 2012 Temat postu:

Shinku Ankoku

Przestał się uśmiechać. Jego twarz przybrała poważny wyraz.

-W trakcie moich...podróży przeżyłem wiele dziwnego. Widziałem rzeczy, przy których taki człowiek byłby najzwyklejszą rzeczą na świecie.-

W jego oczach można było dostrzec cierpienie, doświadczenie, przerażenie... Ale także wolę walki. Nawróciły wspomnienia ze statku. Psy-mutanty, opancerzone pająki, cyber-żółwie...świetliki. Te myśli były tak silne, że jeśli Vesnar jest w stanie oprócz komunikacji mentalnej dostrzec także obrazy, to je ujrzał.

-Jedyne co muszę wiedzieć, to czy będzie różnica jeśli ja z nim skończę, czy jeśli go tutaj przyniosę.-

Po chwili na jego twarzy zagościł lekki pół-uśmieszek.

-A także czy masz jakieś plany na wieczór.-

Phanti · Wysłany: Pon 13:34, 05 Mar 2012 Temat postu:

Dr.Liang spojrzała na Ciebie z konsternacją.

- Znajdziesz go w mieście. Nie wiem dokładnie gdzie. Najlepiej przynieś go tutaj. Nie chcemy żeby jego ciało wpadło w ręce wroga...

Yasahiro · Wysłany: Pon 17:29, 05 Mar 2012 Temat postu:

(Szybkie pytanie. Czy spotkanie Deltara i Shinku byłoby możliwe pomimo faktu, że dwaj różni MG prowadzą te postacie?)
Shinku Ankoku

Znów się uśmiechnął, jednak widać było, iż w porównaniu z tym uśmiechem, który rzucił na początek rozmowy...wydawał się odrobinę wymuszony.

-Cóż...Zobaczymy się znów przed końcem dnia. Arrivederci!-

Udał się w kierunku miasta, a do, której części? Tutaj zdaje się na los, do tej pory sprawdzało się.

Phanti · Wysłany: Wto 0:06, 06 Mar 2012 Temat postu:

(Chuj wie?)

A w którą stronę szedłeś? Trafiasz do której chcesz.

Yasahiro

Shinku Ankoku

Znajduje jakąś wolną ławkę... I stara się zrelaksować. Nie było wiele momentów, gdy coś takiego było możliwe. Zawsze tylko misje, praca, prawie śmierć.

Po krótszym odpoczynku słucha jakie są plotki, ewentualnie jakieś ciekawostki jeśli ktoś coś mówi. W tym samym czasie stara się podłączyć do kamer i przejrzeć je a także nagrania w poszukiwaniu czegoś ciekawego.

Naras

Shinku Ankoku

Usiadłeś, znalazłeś wolną ławkę, podziwiałeś widoki. Nic specjalnego się nie działo.

Yasahiro

Shinku Ankoku

Ekhem. Stara się podłączyć do kamer i przejrzeć naraz z nich nagrania w poszukiwaniu czegoś ciekawego. Napotyka jakąś przeszkodę?

Podłączenie bez kabli ot tak do urządzeń elektronicznych bez wi-fi jest możliwe dzięki Xtremii, jakby co.

Naras

Shinku Ankoku

Tak, zgadza się. Jest taka możliwość... ale pomyślałeś o tym, że jesteś jedynie szaraczkiem w Arkadii i włamywanie się do kamer systemu bezpieczeństwa może nie być dobrze odebrane? Xtremia daje możliwość wejścia do systemu, ale nie zapewnia anonimowości w sieci.
Nawet jeżeli wejdziesz na chwilkę to jak myślisz ile czasu minie nim Strażnik Sali Lodu poinformowany o włamaniu dojdzie do tego jak, kto i gdzie włamał się do systemu?

Yasahiro

(O, wreszcie informacje o tym, czy zapewnia anonimowość. Dzięki!
A pozwala mi Xtremia po prostu obejść te zabezpieczenia, czy jak są zabezpieczone to normalnie muszę shackować ale używając umysłu?)
Shinku Ankoku

Poklepał się po brodzie.

<Możliwe, że uda się tego dokonać dzięki hackowaniu łańcuchowym. Ale nie sądzę, że powinienem tego próbować teraz. Może jeszcze Xtremię rozwinę>

Uśmiechnął się.

<Ale mogę zjawić się w szpitalu. Muszę sprawdzić, czy mogę czegoś dokonać z Reploidami w krytycznym stanie. Poza tym, jestem narazie jedynym żywym posiadaczem Xtremii. Nie sądzę, by szybko zorientowali się, że to ja... Cholera, za długo przebywam z Vesnarem. Plany jakieś niecne snuję.>

Idzie w kierunku Placówki Medycznej. Dociera?

Naras

Shinku Ankoku

Xtermia tylko cię podłącza.
Twoja widza o komputerach sprowadza się do twoich umiejętności więc jeśli chodzi o hack to tylko sobie wyrządzisz krzywdę. Pomimo tego, że Xtermia ulepszyła twój mózg to nadal nie potrafisz zrobić z niego dobrego użytku.
(XD KURDE, JAK TO ZABRZMIAŁO!!! HA, HA, HA! Nie miałem na celu obrażenie ciebie, po prostu nie potrafisz korzystać ze wspomagania od Xtermi dla swojego mózgu)

*Gdy już MG przestał się tarzać po ziemi ze śmiechu*

Dotarłeś gdzie chciałeś, ale pamiętaj, że Xtermia to nie zabawka, a ty się nią wciąż próbujesz bawić. Pamiętasz jak skończył twój poprzednik? Pomimo zmian wprowadzonych przez Vesnara powinieneś zachować jednak szczyptę zdrowego rozsądku... Tam szczyptę... Ja doradzam cały wagon!