Megaman Zero Game

Ramroyd

Dada

-Zapewne po tych, którzy będą teraz walczyć... ale musimy jeszcze trochę poczekać...

Rashef

Rashef "Pajac" Frenzy

Przyszedł i zajął miejsce na trybunach. W ciszy oglądał walki analizując umiejętnośći ewentualnych przeciwników a przy okazji patrzył jak idzie jego pobratymcowi Nero na arenie obok. Późniejszy czas spędził oglądając inne walki, aż do momentu kiedy znowu go wywołają.

Ramroyd

Dada

-Słyszałeś? Teraz nasza walka. Idziemy?

Wstał.

Dada

Dada Frich

-Idziemy idziemy...
Powiedział i wstał... mając ręce w kieszeni ruszył ku areny 2v2.

Alduron

Abaddon Reaper

Czekam na najbliższą walkę z niecierpliwością
*no ileż można na walkę czekać... mam nadzieję że szybko ktoś zacznie sie lać *

Ramroyd

Niestety Axonn i Nero zostają zdyskwalifikowani z CAŁEGO turnieju...

-Rablo Noran wygrał walkoverem!! Jako następni walczyć będą Kanaka Kokoro VS Abaddon Reaper!!

Alduron

Abaddon Reaper

-W końcu moja kolej...
Uśmiechnąłem sie i poszedłem na arenę. Tam wyciągnąłem swój topór i czekałem na wroga. Starałem się utożsamić z Knightem aby zmylić przeciwnika.

Ramroyd

Abaddon Reaper

Naprzeciwko Ciebie stał skrytobójca już znany publice z twarzą zakrytą szalem.

-Wprawdzie już wiedzą co mam pod sssszalem... ale i tak go nosssszę...

Wydobył nóż.

-GOTOWI? ZACZYNAJCIE!

Kanaka już pędzi w twoją stronę.

Alduron

Abaddon Reaper

-Dobra gnojku, zabawimy się...
powiedziałem do niego spokojnie i szepnąłem do Matyldy:
-Słuchaj kochanie, jak on będzie blisko do wspomaganie na mojego 4sJachammera...(DMG, Speed ATK x2)
Wyciągam wtedy moją broń a topór chowam. następnie puszczam w gnoja 3 rakiety (oczywiście włączone samonaprowadzanie, a jest 100%), Następnie włączam kamuflaż i wyskakuję w powietrze i tam zostaję (w powietrzu). Czekam na ruch przeciwnika

Ramroyd

Abaddon Reaper

Nie zamierzał się zatrzymać. Pierwsze dwie rakiety wybuchły przy nim na ziemi, ku jego nieszczęściu, podbijając go do góry. Trzecia rakieta trafiła prosto w niego... odrzucając 10 m w tył i raniąc dotkliwie (już 1/2 HP z głowy)...

Alduron

Abaddon Reaper

*hmmmm... Pewnie sie zdenerwował... zobaczymy co zrobi z tym... *

zachodzę na ziemię, celuję we wroga i na ekraniku mojej broni zaznaczam go aby wszystkie pociski weszły. Odpalam fireraina i świętuję zwycięstwo. Gdyby po tym jeszcze sie ruszał używając naprowadzania wypuszczam promień lasera i mówię
-Kocham technikę.
po walce zbieram trofeum (głowę) i zabieram jego EQ

Ramroyd

Abaddon Reaper

Twój poziom technologiczny nie dawał mu żadnych szans w tym starciu... mimo wszelkich starań na unik został rozwalony w strzępy... (co do ostatniego...) resztki zajaśniały i zniknęły (tutaj nie ma zbierania EQ i trofeum... dlatego nikt nie próbował tego robić...

-Wygrał Abaddon Reaper!

Zajaśniałeś i zniknąłeś. Pojawiasz się w swojej kwaterze.

-Teraz walczyć będą Valck Terys i Wert Tyu! Ale jako że Wert aktualnie walczy na arenie FFA to robimy przerwę dla...
-ZERO FLAKES! SUPER OSTRE! SUPER PYSZNE! ZERO CUKRU!!

Valck

Valck Terys

Jak będę mógł wchodzę na arenę.

<wreszcie moja walka ciekawe jak przeciwnik jest silny ale wert to chyba knight ponieważ ma miecz a już sam nie wiem> Pomyślałem ale czekałem na przeciwnika

Ramroyd

Valck Terys

Na arenę wkroczył Wert Tyu. W ręku dzierżył wielki tytanowy Claymore.

-GOTOWI!? ZACZYNAJCIE!!

Valck

Valck Terys

-A jednak też walczysz bronią białą mam coś dla ciebie

Wyciągam swój Bone blade i tarcze następnie tarczą blokuje jego ataki a swym mieczem próbuje uszkodzić broń przeciwnika.Czekam na jego atak i w razie czego blokuje jego ataki tarczą i bone bladem odbijam jego ataki.